Zaczynamy od wycięcia dwóch prostokątów o wymiarach ok 50 x 25 cm. Jeden z polaru, drugi z dzianiny - oba materiały są rozciągliwe, więc nie będzie problemu z nałożeniem komina przez głowę i będzie on rósł razem z dzieckiem, na pewno posłuży na długo :) Materiał musi być wycięty tak, aby rozciągał się wszerz.
Najlepiej zmierzyć obwód główki dziecka i uszyć na wymiar, wtedy komin nie będzie ciasno przechodził przez głowę i nie będzie też za luźny, aby dobrze ochraniał szyję przed zimnem.
Następnie składamy na pół oddzielnie oba kawałki w taki sposób jak na zdjęciu i zszywamy ok 1 cm od brzegu:
Gdy mamy już zszyty polar i dzianinę, wkładamy dzianinę do środka polaru prawą stroną do prawej, spinamy szpilkami brzeg dzianiny z brzegiem polaru dookoła i zszywamy je razem:
Przewracamy teraz na prawą stronę i powinien nam wyjść komin zszyty w górnej części. Pozostaje teraz dobrze go wywrócić i spiąć szpilkami tak, aby zszyć jego dolną część.
Ja to robię w ten sposób: odwracam sobie komin niezszytą częścią do góry i przytrzymuję palcami od spodu brzegi tak jak powinny być zszyte:
Teraz od spodu wbijam w tym miejscu szpilki, aby nic mi się już nie przesunęło:
Teraz już bez stresu wywijam tkaniny na lewą stronę:
i dookoła spinam szpilkami brzeg polaru i dzianiny. Po złączeniu powinien wyjść taki połączony tunel z jednej strony polarowy, z drugiej dzianinowy :)
Przeszywam brzegi zostawiając kilka cm na wywinięcie na prawą stronę.
Wyciągamy szpilki i przewracamy przez zostawiony otwór komin na prawą stronę. Ręcznie ściegiem krytym zszywamy dziurkę i komin gotowy :)
Mam nadzieję, że tym razem wyczerpująco wyjaśniłam krok po kroku jak taki komin uszyć. W razie pytań i wątpliwości piszcie :)
Witam, czy jest możliwość dodania fotek jak Pani szyje ręcznie ten ścieg kryty w ostatnim etapie komina. Robie kominy dzieciom wg Pani instrukcji ale ta dziurka do zszycia ręcznego wychodzi mi bardzo brzydko. Nie wiem jak się zabrać do tego. Dziekuje, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam. Postaram się do końca tygodnia zamieścić taką instrukcję :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za opóźnienie. Zdjęcia wrzucę dzisiaj wieczorem na bloga. Zapraszam jutro od rana, na pewno już instrukcja będzie.
OdpowiedzUsuńInstrukcja jest: http://blog.thready.pl/2014/05/jak-niewidocznie-zaszyc-dziure.html
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że okaże się przydatna :) Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za instrukcję, popróbuje może się uda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiałam problem ze zrozumieniem zszycia drugiej strony, ale jak źle zszyłam, to zaczęłam bardziej wnikliwie czytać Twój tutek i udało się! Już wiem dlaczego mi moj kremowy komin nie wyszedł,ale cały jest jednokolorowy, cienki materiał i coś mi nie pasowało, ale nic zszyłam, długi jest jakoś się nosi. Teraz juz wiem ze to trochę trudniejsze niż mi się wydawało :D
OdpowiedzUsuńGrunt, że przy następnym już będziesz wiedziała jak szyć :) Cieszę się, że tutek się przydaje! Samo uszycie nie jest trudne i naprawdę nie zajmuje dużo czasu, najgorszy moment, to właśnie prawidłowe złożenie ostatnich brzegów do zszycia. Życzę wszystkim próbującym cierpliwości i powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńW teorii juz jestem dobra po obejrzeniu Twojego tutka jednak narazie jestem na etapie szukania materiałów na komin dla córci. Mozesz polecic jakiś sklep internetowy z materiałami? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo pewnie :) Polecam zdecydowanie sklep http://www.mybeehouse.pl/ - znajdziesz tam i minky i jersey bawełniany. Większy wybór minky znajdziesz tutaj: http://craftoholicshop.com/ i jersey na podszewkę również się znajdzie z pięknymi wzorami :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny i przejrzysty kursik, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńProszę :)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie czy zeby uszyc komin trzeba miec wolne ramię w maszynie? Ja niestety w swojej nie posiadam i nie wiem czy to duzy problem kiedy trzeba szyc dookola.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńA ja mam chyba problemy z czytaniem ze zrozumieniem :( już kolejny komin i ciągle ten sam problem. Jak komin jest na lewą stronę to jest ok, natomiast ostatnie przewracanie na prawą stronę powoduje, że jest ten tunel, o którym pisałaś. Nie potrafię dojść do tego co źle robię :(
OdpowiedzUsuńNatomiast czapka z Twojego tutka w końcu wychodzi mi tak jak chciałam :)
Witaj, trening czyni mistrza :) W końcu i komin się uda. Jeśli wychodzi Ci tunel na prawej stronie, to przyjrzyj się dokładnie jak on wygląda i spróbuj tak ułożyć materiał na lewej stronie - wtedy po przewróceniu powinno być dobrze :) Jak utworzysz tunel na lewej stronie - dla ułatwienia możesz sobie ręcznie przeszyć tkaniny, a później maszyną poprawić. Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA co do wolnego ramienia na maszynie - spokojnie można sobie poradzić bez niego :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń